24 stycznia 2014

Znów mrozi, jednak zima to nie moja pora roku:(

Nie mogę się już doczekać kiedy przyjdzie mi w końcu książka:)


Słyszałam bardzo dużo pochlebnych recenzji o tej książce, a i to moje klimaty więc nie mogę się doczekać kiedy w końcu wpadnie w moje łapki:)

Mam małe problemy co do bloga:( szukam dużo funkcji, przeglądam i dalej do końca nie wiem jak się im obsługiwać. Mam nadzieję, że z czasem to się zmieni i nawet wizualnie będzie lepiej wyglądało. Więc jeśli ktoś czyta moje wywody więc proszę o trochę cierpliwości i wyrozumiałości, cały czas staram się poprawiać:)

23 stycznia 2014

W mroźnym dniu

Za oknem mróz szyby ściął, zimno aż brr więc najlepiej wskoczyć pod ciepły kocyk i kończyć czytanie. Ile u was jest stopni? U mnie aż dziś ale -25. Obecnie sięgnęłam po" Lipowy Dworek" Pani Ani Szepielak,  jestem trochę rozczarowana, ale jestem trochę dalej niż za połową więc nie bedę narzekała póki nie skończę. Choć następna książka Pani Ani mnie zachwyciła, ale tak to jest jak nie czyta się po kolei.