11 sierpnia 2014

"Dziesięć płytkich oddechów" - K. A. Tucker


Książka, którą pochłonęłam w jeden dzień. Wzruszająca, a zarazem zaskakująca. Całość wciąga, aż wręcz magnetyzuje, nie można jej odłożyć na półkę i po prostu o niej zapomnieć … jest to niemożliwe. Na długo zapadnie mi w pamięć.



Jest to historia o dwóch siostrach: 20 letniej Kacey i 16 letniej Livie, które w wypadku tracą najbliższych. Uciekają od prawnych opiekunów, którymi są wujkowie i zamieszkują w Miami. Właśnie tam starają się odnaleźć siebie i swój świat. Livie jest aniołkiem, spokojna, ugodowa, nigdy nie krzyczy i na wszystko się zgadza, natomiast Kacey to jej odwrotność. Burza emocji, żalu i wszystkich negatywnych emocji. Starają się uzupełniać, aby żyć normalnie. Tylko nie do końca im to wychodzi ponieważ Kacey ma w żyłach wolę walki. Właśnie tak pokazuje i wyrzuca swoje emocje, bo nie potrafi mówić o przeszłości, a jak ktoś dotyka jej dłoni, zapada w nicość, ciemność, która cofa ją do dnia wypadku.

            W Miami poznaje Trenta, w którym po pewnym czasie się zakochuje, ale niestety on też ma ciężkie przeżycia za sobą o których nie chce mówić, mroczną przeszłość, która okazuje się pod koniec powieści.



W tej książce jest wszystko, miłość, przyjaźń, dobre serce i bezinteresowność, ale również ból, ogromna pustka, koszmary które pojawiają się co noc. I strach, że kiedy zbliżysz się do kogoś, to go też możesz stracić. Książka wywołała burzę emocji w moim sercu bo tak naprawdę nie wiemy czy my potrafilibyśmy wybaczyć, potrafilibyśmy znów zaufać po takich przejściach. Czy wystarczyło by nam dziesięć płytkich oddechów. By żyć, czuć, oddychać.

Moja ocena to 10/10 :)


3 komentarze:

  1. Czeka już na mojej półce :) Oj będzie niebawem czytana! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam z całym sercem, ja się zakochałam, nie mogę się doczekać, a następne części wpadną w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę , ale mam ochotę przeczytać teraz , zaraz, natychmiast! Musze tylko zdobyć egzemplarz książki :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania:) Mam nadzieję, że dzięki nim dowiem się czegoś nowego:)